Jak w tytule - to będzie MOJA AMERICANA. Każdy z nas jest tak unikalny, jak unikalny jest każdy płatek śniegu. Dlatego moje doświadczenia, opinie i spostrzeżenia są i będą tylko moimi, a więc nie będą obiektywne. Uprzedzam też, nie mam wielkiego doświadczenia pisarskiego, więc potknięcia gwarantowane. Uff, chyba tzw. "disclaimer" jest pełny, a jeśli nie to trudno. Reszta wyjdzie w praniu.
2011/09/11
Chciałabym w dalszym ciągu pisać, ale może trochę inaczej. Może bardziej osobiście o tym co u mnie i nas. A do tego może trochę komentarzy. Zobaczymy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz